czwartek, 2 grudnia 2010

Nie spałam, źle mi przez to. Chodzę wkurwiona na wszystkich,  nie mam jeszcze odrobionych lekcji. Jutro dwie klasówki, a potem jakże miłe nacieranie śniegiem, przez kolegów.  Nie mam zamiaru słuchać jutro kolejnego 'kingusiu' więc będę tylko dostępna dla poszczególnych osób. Miłego wieczoru z chemia i religią mi życzcie. (;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz